Logo-quer-teaser.jpg

„Inspiracją dla moich pomysłów są środowiska, w których się poruszam”

Nowoczesne technologie zmieniają sposoby myślenia, organizacji pracy i ulepszają funkcjonowanie obszarów, w których są wykorzystane. Dotyczy to również automatyzacji procesów produkcyjnych. Z Dawidem Richterem, kierownikiem Działu Automatyzacji w EJOT Polska, rozmawiamy o inspiracjach, planach i przyszłości procesów.



EJOT: Dawid - co, według Ciebie, stanowi obecnie największe wyzwanie związane
z automatyzacją procesów produkcyjnych?


Dawid Richter: Jeśli chodzi o tworzenie przyszłości zakładu EJOT Polska, uważam, że dużym wyzwaniem dla Działu Automatyzacji będzie dążenie do przemysłu 4.0, do którego krok po kroku zmierzamy. Jako największe wyzwanie traktuję budowę bezobsługowych, stabilnie
i niezawodnie pracujących gniazd produkcyjnych. Patrząc na nasze procesy, pozostało nam automatyczne podawanie komponentów oraz automatyczne zamykanie opakowań i układnie na paletach. Wszystko to jest możliwe do wdrożenia, a po mojej głowie wciąż krążą pomysły, w jaki sposób rozwiązać to zadanie. Każdy z nich wiąże się jednak ze sporą inwestycją.

EJOT: Na co, w dobie automatyzacji, należy położyć szczególny nacisk, by – jak EJOT - utrzymywać się na pozycji lidera branży?

Dawid Richter: Myślę, że w dużej mierze musimy skupić się nad wykorzystaniem najnowszych technologii dla naszych procesów produkcyjnych, odświeżać stopniowo park maszynowy, aby unikać kosztownych i czasochłonnych awarii. Należy pamiętać, że pociągają one za sobą zarówno koszty części i koszt pracowników, którzy je usuwają, ale wiązać się mogą ze stratami związanymi z przestojem produkcji towarów handlowych.
Myślę, że dla firmy EJOT ważne jest bardzo szerokie spojrzenie na procesy, które
w niej zachodzą, dostrzeganie miejsc mających potencjał do wprowadzenia drobnych usprawnień czy automatyzacji. W EJOT każdy pracownik ma wpływ na rozwój firmy dzięki projektom racjonalizatorskim, które pełnią rolę systemu premiowania dobrych pomysłów. Ponadto, w głównej mierze należy pracować nad wdrożeniami automatyzacji w procesach,
w których istnieją największe potencjały do zaoszczędzenia pieniędzy, a wdrożenia są stosunkowo szybkie do zrealizowania.

EJOT: W jakich obszarach automatyzacja może przynieść najbardziej korzystne efekty marce EJOT w najbliższych latach?

Dawid Richter: Duży potencjał jest w procesach produkcyjnych i procesach magazynowania. Mam tu na myśli procesy logistyczne oraz te związane z magazynowaniem komponentów potrzebnych do produkcji - uważam, że powinniśmy skoncentrować się na zastępowaniu ich procesami automatycznymi bądź hybrydowymi.
W ostatnich latach udało się wykonać kilka gniazd produkcyjnych które wykorzystują wizje produkcji hybrydowej i - jak obserwujemy - jest to dla firmy bardzo dobry kierunek. Produkcja tego typu pozwala na minimalizację zapasów komponentów, brak dodatkowych procesów logistycznych, a w wymiarze globalnym pozwala na oszczędności pracochłonności przy wytwarzaniu produktów.

EJOT: Jako kierownik działu automatyzacji w firmie EJOT jesteś twórcą autorskich rozwiązań. Opowiesz nieco więcej o twoich dotychczasowych pomysłach?

Dawid Richter: W ostatnich kilku latach wdrożyliśmy kilka ciekawych rozwiązań automatyzacji procesów produkcyjnych, z których jestem dumny, a ich autorem jestem ja bądź współpracownik z mojego działu. W mojej głowie rodzi się wiele pomysłów usprawnień. Często są one obarczone dużym ryzykiem. Jednak mimo tego, przy pełnym wsparciu ze strony Zarządu firmy EJOT wdrożyliśmy pewne rozwiązania mojego autorstwa. Na przestrzeni czasu niektóre wymagały udoskonalenia, ale większość z nich służy firmie już kilka lat. Co ważne, czuję, że w tej kwestii mam dużą swobodę i szerokie pole do realizacji moich ambicji. Lubię wyzwania, ale jeszcze bardziej lubię obserwować, jak działają rozwiązania, których jestem autorem lub współautorem. Z EJOT Polska jestem związany od dziesięciu lat i w tym czasie udowodniłem sobie, że ograniczenia są tylko w nas samych - wszystko jest możliwe. Inspiracją dla moich idei są środowiska, w których się poruszam. Zawsze staram się przyglądać działaniu różnych maszyn i urządzeń, tak, by później móc wykorzystać to w swojej pracy. Bardzo często jest to wykorzystanie kilku różnych koncepcji, połączonych w jeden spójny mechanizm bądź urządzenie.

EJOT: Jakie stawiasz przed sobą cele w kontekście twojej pracy w tutaj? Co jako dział automatyzacji chcielibyście osiągnąć?

Dawid Richter: Moim celem na najbliższe lata jest rozwinięcie Działu Automatyzacji, tak aby był on w stanie zaspokoić potrzeby na automatyzacje lub usprawnienie wszystkich działów
w EJOT Polska - od działów wtryskowi przez działy montażu, a także działy magazynowania. Chciałbym, abyśmy byli w stanie prowadzić równolegle projekty z różnych zakresów działalności firmy. Jest to związane z wieloma inwestycjami w sprzęt oraz kwalifikacje pracowników działu, ciągłym rozwojem i doskonaleniem samych siebie. Jestem pewien, że
w ostatnich latach zbudowaliśmy solidne fundamenty, które będą w stanie udźwignąć wszystkie wyzwania przed którymi staniemy w przyszłości.

EJOT: EJOT kończy właśnie sto lat. Wiemy, jak w minionych dekadach wyglądały procesy technologiczne fabryk. A czy dzisiaj jesteśmy w stanie przewidzieć,
w jaką stronę twoja branża pójdzie w tym stuleciu? W jaką stronę pójdziecie
z firmą EJOT?


Dawid Richter: Tak naprawdę to odpowiedź na to pytanie jest jedna: automatyzacja
i robotyzacja wszystkich procesów produkcyjnych. Zastąpienie wszystkich powtarzających się operacji poprzez roboty, bądź automaty przystosowane do danych czynności. Myślę, że
w przeciągu kolejnych dziesięciu lat będziemy mieli zautomatyzowane około 80% wszystkich procesów związanych z produkcją. Na kolejne dziesięć lat pozostanie nam 20% i będą to procesy produkcyjne małoseryjne, w których automatyzacja często jest ekonomicznie nieuzasadniona.
Patrząc jednak na rozwój robotyzacji mam nadzieję, że w przeciągu następnych kilku lat zostaną dopracowane roboty do szybkiego przeprogramowywania, COBOT-y, które
w znacznej mierze ułatwią to zadanie. Wyzwania, z jakimi przyjdzie nam się mierzyć, to systemy informatyczne, które będą zarządzały wszystkim, co powstanie w przyszłości. Myślę, że będzie to jedno z większych wyzwań jakie nas czeka.

 


Dawid_s.jpg